single

Który market jest najtańszy?

Niemalże za każdym razem, gdy odwiedzamy sklep spożywczy z trwogą obserwujemy wciąż rosnące ceny poszczególnych produktów. Zestaw 50 najważniejszych produktów kosztuje dzisiaj znacznie więcej niż rok temu. Do tego różnice pomiędzy poszczególnymi sklepami są na tyle duże, że opłaca się ciągle porównywać oferowane przez nie ceny.

Gdzie zatem robić zakupy? 

Wiele osób zauważyło, że w ostatnim czasie jeden market wyróżnia się wyjątkowo niskimi cenami w porównaniu z konkurencją. Ta jednak nie daje za wygraną i cały czas stara się mu dorównać. Godne uwagi jest także to, że Aldi, które dziś odnotowuje wzrost sprzedaży.

Auchan na pierwszym miejscu?

W licznych rankingach to właśnie Auchan piastuję pozycję numer 1 wśród najtańszych marketów. Badania przeprowadzone przez Instytut Badawczy ARC oraz Opinia pokazują jednak, że mieszkańcy naszego kraju nie do końca się z tym zgadzają.

Zakupy spożywcze

 

https://carrefour-market.okazjum.pl

Według Polaków Auchan zajmuje dopiero trzecie miejsce jeśli chodzi o oferowane nam ceny. Nadal najbardziej cenimy sobie dyskonty i to w nich klienci odnotowują najbardziej atrakcyjne ceny czy promocje. Zarówno Biedronka, jak i Lidl kuszą dobrymi jakościowo produktami w bardzo atrakcyjnych cechach, co podoba się naszym rodakom.

Wysokie ceny w delikatesach?

Na czele niechlubnego rankingu najdroższych sklepów w opinii kupujących, znajdują się natomiast delikatesy Piotr i Paweł. Dane dotyczące 50 podstawowych produktów wskazują jednak, że sieć ta znajduje się po środku listy, na miejscu 8.Obiegowa opinia głosi, że delikatesy są najdroższe, w porównaniu z jakimkolwiek hipermarketem czy dyskontem. Okazuje się jednak, że za 50 podstawowych produktów zapłacimy więcej w Tesco niż w sklepach Piotr i Paweł.

Delikatesy a dyskonty i hipermarkety - czy naprawdę się tak bardzo różnią?

Obecnie, rośnie liczba dyskontów, które zaczynają poszerzać swoją ofertę o produkty luksusowe, takie jak wina albo owoce morza. Stają się zatem coraz bardziej podobne do delikatesów. Te natomiast starają się przybliżyć do wizerunku dyskontów.